Wataha Słonecznych Cieni
TERENY KAMBRÓW => Wody Kambrów => Wątek zaczęty przez: Luna w Maj 18, 2013, 22:23:28
-
Jedna z wielu plaż tego morza.
Jeśli dopisuje Wam szczęście to może znajdziecie tu jakieś muszelki :)
Możecie też popływać, tylko uważajcie na meduzy.
-
To popływam.
Z Meduzami sobię poradze!
Bo wkońcu I'm Remi! xD
-
weszłam jak codziennie, żeby obejrzeć zachód słońca
-
dostrzegłam jakiegoś wilka w oddali
cześć - krzyknęłam
-
- Cześć! Co tutaj robisz? A i jak masz na imie? To podstawa.
-
nazywam się Luna - odpowiedziałam - a Ty? - po chwili dodałam
-
Remi - odpowiedziałem - A jesteś z Watahy Cieni czy Watahy Słońca?
-
z tej mroczniejszej...Cieni, jestem tam Alphą - odpowiedziałam dumna ze swojego stanowiska
-
wilk zniknął gdzieś z moich oczu, więc poszłam po zakończeniu zachodu słońca
-
Jednak, zanim poszłaś....
POJAWIŁEM SIĘ JA ! xD
- Gramy w chowanego? (wiesz, mój wilk to młodzik, więc w sumie dziecko bo nie dorosły)
-
Hmm... - zastanawiałam się - niech będzie
gdy to powiedzialam pobiegłam za wiekiem
zaraz Cię złapię - krzyknęłam
-
- Eh.. znalazłaś mnie! Teraz ty się chowasz! - dodałem po chwili
-
Ja? - zapytałam - jestem w tym beznadziejna
po chwili namysłu (w końcu na plaży ciężko się schować) ukryłam się za wielkim głazem
-
... Nie mogę cię znaleźć! - krzyczę sam do siebie
- A już cię widzę! - znalazłem cię! - dodałem
-
Ok, już wystarczy tej zabawy-powiedziałam-jesli chcesz to mogę Ci za to dać dwa punkty czujności
-
Dziękuje!
A zaraz lece do szkoły, w której uczysz ... ty!
-
Nie ma za co ;)
zaraz tam będę, wyszłam
-
Ja też wyszedłem.